Już niedługo kolejne branże będą musiały rozpocząć obowiązkowe korzystanie z kas fiskalnych online. Mowa tu chociażby o działalnościach gastronomicznych. Już od 1 stycznia obowiązkowo będą musiały wysyłać zapisy swoich transakcji do Centralnego Rejestru Kas. W dalszym ciągu nowe przepisy budzą wiele wątpliwości – kto będzie musiał kupić nowe urządzenie, a kto może jeszcze zaczekać?
Wymiana kas na modele online od 1 stycznia 2021 roku
Pandemia koronawirusa sprawiła, że branże, które miały wymienić swoje urządzenia do 1 lipca 2020 roku, zyskały dodatkowe pół roku na przygotowania. Od Nowego Roku, a więc już niedługo, wymiany będą musiały dokonać firmy:
- świadczące usługi wyżywienia w sposób stacjonarny,
- oferujące krótkotrwałe zakwaterowanie,
- sprzedające węgiel, brykiet i podobne paliwa stałe z węgla, koksu i półkoksu do celów opałowych.
Najwięcej pytań ma z pewnością branża gastronomiczna. Co ustawodawca rozumie pod hasłem gastronomii i kto z pewnością musi wymienić urządzenia? Wszystkie interpretacje i przepisy wykorzystują definicję Słownika Języka Polskiego oraz klasyfikację PKWiU – dokładniej dział nr 56. Mowa o placówkach oferujących konsumpcję na miejscu lub na wynos – bez względu na wydzielenie strefy do siedzenia. Ważne jest to, że dany produkt może nadawać się do bezpośredniego spożycia wprost po kupieniu. Wystarczy jeden taki produkt, by konieczne było zakupienie kasy fiskalnej online.
Jak to jest z tą garmażerką?
Pisaliśmy już o sklepach spożywczych, które oferują chociażby hot-dogi na wynos – obecnie bardzo popularne. Oferując tego typu asortyment – czy kanapki, czy zapiekanki, czy kawę w kubku papierowym – musimy przygotować się na wymianę urządzenia fiskalnego, bo spełniamy definicję placówki świadczącej usługi gastronomiczne. Jeśli jednak nie oferujemy takich produktów w sklepie, możemy dalej korzystać ze starej kasy z elektronicznym zapisem kopii. Co jednak w przypadku standardowych punktów z garmażerką? Z jednej strony są to dania przeznaczone do odgrzania w domu, jak wiele innych produktów ogólnie dostępnych w sklepach spożywczych. Z drugiej strony, wiele z nich możemy zjeść bezpośrednio po zakupie na zimno – na przykład sałatki lub kanapki. Interpretacja indywidualna z 24 czerwca 2020 r., sygn. 0114-KDIP1-3.4012.170.2020.3.KP nie pozostawia złudzeń – garmażerki w większości również muszą wyposażyć się w nowe kasy.
Co mówi Urząd Skarbowy?
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zwrócił uwagę, że sprzedawane produkty, takie jak kanapki, sałatki, pierogi trzymane w ladach chłodniczych, są przygotowane przez sprzedającego i mogą zostać spożyte na miejscu lub na wynos. Tym samym jest to świadczenie usług gastronomicznych w stacjonarnej placówce bez wydzielonego miejsca do spożycia posiłku. W przytaczanej tu interpretacji wnioskujący przedsiębiorca mówi także o sprzedaży kawy i herbaty na wynos, a także innych drobnych produktów tego typu. To niestety dość jasno określa, że podatnik musi wymienić urządzenie.
Co w przypadku innych produktów?
A co w przypadku, jeśli w punkcie sprzedaży nie ma kawy i herbaty na wynos, kanapek i zapiekanek? Co w momencie, gdy są to jedynie zimne pierogi, gołąbki i sosy w plastikowych opakowaniach? Niestety, ciężko stwierdzić, bo wiele zależy od interpretacji urzędnika. Najprawdopodobniej nie trzeba wymieniać urządzenia, ale bezpieczniej jest wystosować prośbę o interpretację indywidualną. Wcześniej usuńmy jednak z oferty wszystkie produkty, które można bez problemu zjeść na miejscu i nie pozostawiają cienia wątpliwości, że jest inaczej.
Większość sklepów, które oferują produkty garmażeryjne, będą zmuszone wymienić kasy fiskalne na modele online od Nowego Roku. Wynika to chociażby z oferty, która często obejmuje artykuły do spożycia na miejscu. Z założenia są to wszystkie produkty, które można bez problemu skonsumować od razu po wyjściu z lokalu. Warto więc dokładnie przeanalizować wszystko, co mamy do zaoferowania naszym klientom.